Artykuły archiwalne: Strona 8 of 14
przyniesie nam emocje w konkurencji WDSF Open Senior II Latin. Wśród 56 par powalczą Andrzej i Ula Roszak - trzymamy za nich kciuki!
Dariusz Podgajny
Seniordance - taniec towarzyski senior i hobby
Elbląg i koniec sezonu 2010/2011
Sezon szkoleniowy 2010/2011 i związane z nim występy turniejowe właśnie się skończył. Czerwiec zamyka nam pewien okres rozgrywanego w tym roku cyklu Grand Prix i Grand Prix Polski Seniorów oraz wyznacza okrągły rok do zakończenia okresu obowiązujących przepisów przejściowych regulujących zasady naszego współzawodnictwa.
W ostatnim, elbląskim turnieju Pomosty 2011, który – zgodzicie się chyba ze mną, zaliczyć można do dobrze zorganizowanych i z wysoką rangą - startowały łącznie 94 pary z 17 klubów, w 17 kategoriach i stylach. To dużo i oby było nas coraz więcej. Widać jednak po listach startowych, że wiele par nie przyjechało. Imprez w tym roku było jednak dużo i naturalne jest, że dokonujemy wyborów z oferty przygotowywanej nam przez organizatorów. Gorzej, jeśli o decyzji pozostania w domu decydują inne względy. Piszę to w nawiązaniu do gorących dyskusji o zasadach organizowania naszych startów w przyszłości.
Dotychczasowe przepisy to konglomerat dość skomplikowany i mało czytelny, często mylący poprzez swoją nomenklaturę. Przyjdzie nam zmagać się z tym faktem przez okrągły rok. Chcielibyśmy, by po tym, łącznie półtorarocznym okresie przejściowym, powstały jasne, czytelne i sprawiedliwe regulacje pozwalające nam startować w kategoriach łączących nas pod względem wieku i umiejętności.
Zachęcamy do rzetelnej i szybkiej pracy na rzecz takich regulacji wszystkich, którzy, pamiętajmy o tym, z naszego błogosławieństwa do takich działań w ramach działających stowarzyszeń tanecznych zostali powołani. Jednocześnie tancerzy prosimy o obiektywizm podczas startów, o niewykorzystywanie handicapu doświadczenia, braku historii startów w bazie danych par tanecznych i chwilowej ułomności w tym zakresie zapisów regulaminowych.
Wielu z nas skorzystało już z możliwości zadecydowania o zmianie kategorii na wyższą. Przechodząc do tancerzy z wyższymi kwalifikacjami, dajemy szansę osiągania sukcesów młodszym stażem parom. Sukcesy dokumentowane miejscami na podium są dla nich zachętą do dalszej pracy. Niestety – są także mniej sympatyczne przykłady, kiedy pasmo sukcesów w postaci pierwszych miejsc nie skłania do działania w sensie, o którym piszę. Cóż – życzymy im dalszych sukcesów, uśmiechając się serdecznie i zapewne tłumiąc narastający wewnętrzny opór.
Chcę w tym miejscu poinformować o pozytywnym przykładzie. Trzeba je wyraźnie wskazywać, stąd z przyjemnością wszystkim komunikuję, że w Elblągu para Andrzej i Urszula Roszak otrzymała klasę B w stylu Standard po zgłoszeniu wniosku przez macierzysty klub "Finezja". To miłe, kiedy para łączy pracę na rzecz swojego rozwoju z myślą o innych koleżankach i kolegach z parkietu. Serdecznie im gratulujemy awansu i zapisujemy ten fakt nie tylko w naszych tabelach, ale i w pamięci.
Kończąc, życzę Wam wszystkiego, co dla nas najważniejsze: dużo zdrowia, litrów potu na i przyjemności odczuwania bólu mięśni po treningach, miłych wakacji – jeśli się da, to sympatycznie przepracowanych na parkiecie, oraz… odwagi. Odwagi do zabierania głosu w swojej sprawie.
Dariusz Podgajny
Ostatki przedwakacyjne
Wielkimi krokami zbliża się wakacyjna przerwa turniejowa, a za nami rok działania i tanecznych spotkań. Na podsumowania przyjdzie jeszcze czas, a teraz kilka spraw na koniec:
1. Już w niedzielę ostatnie przed wakacjami spotkanie taneczne z cyklu Grand Prix Senior, tym razem w Elblągu. Elbląg zaprasza - 26.06.2011, początek godz. 12.00.
2. Przypominam organizatorom chcącym organizować turnieje z cyklu Grand Prix Senior o mijającym
30 czerwca terminie zgłaszania oferty organizacji turniejów GPS na rok 2012 !
3. Już zaraz po wakacjach pierwszy mocny taneczny akcent - Grand Prix Senior, Gliwice, 3.09.2011 . Już na dniach powinna się ukazać strona turnieju.
Będzie okazja zobaczyć jak dobrze zrobił nam letni urlop i jak przepracowaliśmy czas na obozach :)
Tym, którzy już rozpoczęli czas wypoczynku oraz wszystkim, których nie zobaczę w Elblągu, życzę wspaniałych wakacyjnych wrażeń i regeneracji sił, bo kolejny sezon też zapowiada się ekscytująco...:)
Grzegorz Gargula
Panowie - wakacje, to prawda, ale może...
Powoli przymierzamy się już do wakacji. Myślimy, co też nas może spotkać.
Podpowiem tańczącym panom pewne rozwiązanie...
Jeśli macie podobne potrzeby, marzenia, pragnienia - nasze forum czeka na Was!
Nasi w Wiedniu na IDSF
Miło nam donieść, iż w rozegranym w Wiedniu 5 czerwca turnieju ISDF Vienna Dance Concourse 2011 startowały dwie polskie pary.
Turniej w Senior II w Standardzie, w międzynarodowej obsadzie, obecnością zaszczyciły 64 pary.
Pierwsza trójka z podium:
1. Josef Stehlik i Eva Stehlik - Czechy,
2. Stefano Pesce i Sabrina Dal Corso - Włochy,
3. Walter Valenta i Veronika Königswieser - Austria.
Nasza znana, między innymi ze startów w Mistrzostwach Polski, sportowa para, Emil i Dorota Gajda , zajęła 38 miejsce .
Szczególnie cieszy nas wynik startującej jeszcze do niedawna w Hobby Start, obecnie w Hobby Open, niesklasyfikowanej sportowo pary Adam Suszczewski i Elżbieta Król - miejsce: 41-43 .
To prawdziwie piorunujący rozwój pary z Jeleniej Góry, zbierającej bardzo szybko punkty w rankingu IDSF.
Z pewnością, po takim sukcesie za granicą, zasili szeregi tańczących w klasach tanecznych.
Serdecznie pozdrawiamy i życzymy dalszych sukcesów!
Leszek Kusiak
Supadance Polish Open Championships
W imieniu organizatorów zapraszamy serdecznie do Olsztyna na XVIII Supadance Polish Open Championships . Ten rok zapowiada się wyjątkowo i przełomowo dla naszego ruchu . Po raz pierwszy w stylu Standardowym rozgrywane są trzy kategorie wiekowe i to w IDSF!!
Tak więc w Senior I z naszych par zobaczymy: Mariusza Budysia, Emila Gajdę, Tomka Kucharczyka, Wojciecha Obłąka, Roberta Szlendaka, Adama Wałę - oczywiście z ich Partnerkami, a walczyć będą w gronie 21 par m.in. z: Heinzem-Josefem Bickersem - 9. miejsce w rankingu IDSF i 13. w ratingu do 50-tki, Alexandrem Vanchuginem – 6. w rankingu IDSF i 11. w ratingu do 50., Thorstenem Straussem - 28. w ratingu do 50. i Tiitem Hindpere – 17. w rankingu IDSF i 33. w ratingu do 50.
Tomek i Róża Kucharczykowie , którzy są w rankingu na 38., nie bez szansy na pudło - żywiołowy doping może im w tym pomóc!!
W Senior II : Emil Gajda, Jarek Nowak, Wojciech Obłąk, Robert Szlendak , a w ich 19-osobowej grupie: Heinz-Josef Bickers – 1. w rankingu IDSF senior II, Tony Rinaldi – 5. w rankingu IDSF II.
Robert z Kasią, którzy niedawno weszli do II-ki idą jak burza, praktycznie finał za każdym razem. W tej chwili są na 26. w rankingu i tym razem liczymy na pudło, a może i przy odrobinie szczęścia, i dzięki publiczności - na Mazurka .
Senior III IDSF, po raz pierwszy i od razu 10 par, między innymi Mietek i Ewa Cichy - ogromne gratulacje za odwagę . Wreszcie nasze pary we wszystkich kategoriach .
Powodzenia i niech Moc będzie z naszymi, a publiczność nie zawiedzie.
Leszek Kusiak
Przed turniejem w Elblągu
Zbliża się kolejny turniej z cyklu naszego Grand Prix!
26. czerwca wystartujemy w Elblągu.
Impreza została właśnie przesunięta z soboty na niedzielę, zmieniła się godzina startu - informację o tym podaliśmy w naszym kalendarzu. Czekamy jeszcze na szczegóły, gdyż wciąż nie ma strony informacyjnej turnieju.
Pozostały przed startem czas można wykorzystać na działania organizacyjne.
Na Forum jest już wątek, do którego lektury zapraszamy.
Jeśli postanowiliście wcześniej przyjechać do Elbląga, czyli w sobotę, warto wykorzystać ten dzień turystycznie.
Poznać uroki Zalewu Wiślanego, zrekonstruowaną legendarną osadę Truso czy malowniczą Kolej Nadzalewową. Można wybrać się nad Kanał Elbląski, do Malborka, Fromborka, na Górę Chrobrego, na Stare Miasto czy do parku Bażantarnia.
W imieniu organizatora turnieju i mieszkańców Elbląga serdecznie zapraszamy.
admin
Zdjęcia w Galerii - wyszukiwanie
Imprez mamy w tej chwili tak dużo, że nie dziwią pojawiające się nowe zdjęcia w Waszych galeriach.
Chcąc ułatwić Wam nawigację po tych nowych pozycjach, przedstawię krótką instrukcję.
W opcjach albumu od dawna funkcjonuje możliwość włączenia e-mailowych powiadomień o dodaniu pozycji, dodaniu komentarza i skasowaniu obiektu - mam nadzieję, że korzystacie z tego mechanizmu. Można jednak korzystać z innej drogi - wyszukać nowości samemu.
Pokażę jak to działa.
Po zalogowaniu do Galerii, już z poziomu strony głównej , w rozwijalnym menu można wybrać opcję " Najnowsze aktualizacje ".
Wyświetlone zostaną Wam ostatnio dodane pozycje - zdjęcia. Klikając na każdą pozycję zobaczymy je w oryginale (trzeba być zalogowanym!) Nie ma jednak możliwości wyświetlenia autora zdjęcia. Znaleźć jednak się da, co może przydać się przy chęci uzyskania z autorem jakiegoś kontaktu lub szybkiego obejrzenia całej jego galerii zdjęć.
Kopiujemy lub przepisujemy numer zdjęcia do " szukajki" na dole strony, akceptujemy i voila! Mamy możliwość po kliknięciu na zdjęcie przenieść się bezpośrednio do albumu właściciela.
Miłego oglądania!
admin
Biała Dama seniorom nie straszna!
Chciałbym z tego miejsca, z którego zapraszałem na turniej w Kórniku serdecznie podziękować wszystkim, którzy się na nim zjawili. Mam nadzieję, że wyjechaliście zadowoleni bez względu na zajęte miejsce. Przy okazji chciałbym podzielić się kilkoma uwagami.
Z powodów oczywistych (współorganizatorem był mój klub), będę pisał o pozytywach. Co nie znaczy, że wszystko było super, zawsze można coś poprawić, ale te uwagi pozostawiam Wam. Tak sobie pomyślałem, że napiszę o tych pozytywach, bo mogłoby to dać początek liście naszych oczekiwań dotyczących turniejów, w których bierzemy udział. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby również młodzież skorzystała z naszych doświadczeń i głosów. No to zaczynam. Może będę pisał rzeczy oczywiste, ale myślę, że dobrze jest mieć czasem coś czarno na białym.
Duża i jasna. Niby naturalne, że turnieje taneczne, gdzie zwłaszcza w tańcach standardowych, oprócz wielu innych aspektów chodzi o to, żeby wydłużyć krok i „połykać” przestrzeń (A jak to zrobić na niewielkiej sali?), powinny odbywać się na dużych salach ale nie zawsze tak jest. Duży parkiet o odpowiedniej przyczepności specjalnie rozłożony na tą okazję. Wokół parkietu małe drzewka. Nie dość, że ozdobiły parkiet i wprowadziły ciepły klimat, to spełniły jeszcze tą funkcję, że oznaczyły linię uskoku na styku ułożonego parkietu i oryginalnej podłogi. W związku z tym (mam nadzieję) nikt się nie potykał. Wokół parkietu sporo miejsca (dzięki dużej sali), gdzie można było potrenować w trakcie turnieju. Każdy z nas docenia to, bo sami wiemy jak często zdarza się, że na 5 minut przed wejściem na parkiet pojawia się „czarna dziura” i panika: „jak to było???”. I najczęściej wystarczy kilka sekund, podpowiedź partnera, kilka kroków i pamięć wraca. Tylko trzeba mieć gdzie te parę kroków postawić, a niekiedy do szatni jest tak daleko a za chwilę wchodzimy na parkiet…
Duże - panie nie musiały przebierać się pod prysznicami.
Szafki - otwarte! Może to oczywiste, ale byliśmy przecież na turnieju, gdzie były zamknięte! Może i dobrze, bo istniało przecież duże prawdopodobieństwo, że mniej zdyscyplinowani uczestnicy turnieju mogli chcieć tam coś powiesić. Trochę jak z „Misia”, a już parę lat od tamtych czasów minęło. Mogę się domyślić, że właścicielowi obiektu chodziło o to, żeby nie poginęły klucze ale przecież sposób - kluczyk za dowód (w przypadku seniorów 100% pewności, że są pełnoletni ) - to nie jest nic nowego; albo pozostawić szafki otwarte.
Najpierw debiutował w tej roli Pan Krzysztof Czapliński. Myślę, że doskonale się sprawdził i prowadzącego następnych turniejów nie musi już szukać.
Kolejnym prowadzącym był Pan Piotr Galiński, którego profesjonalizmu nie muszę chyba komentować. Wprowadził świetne elementy zabawy (taniec z sędziami, zamiany partnerów i partnerek pomiędzy parami).
Obaj panowie stworzyli klimat turnieju DLA seniorów. Długie przerwy między tańcami, otwarcie powiedziane, że chodzi o danie oddechu parom, co podkreślało, że jest to turniej dla nas. Nie dawało to poczucia dyskomfortu, że „no dobra, seniorzy, damy im trochę odsapnąć, w końcu wiek”. Każdy z nas odczuł kiedyś na własnej skórze, jak „smakuje”: „dziękujemy za sambę zapraszamy do cha-cha-cha”. Myślę, że młodzież też by się pod tym podpisała. Często widać, jak schodzą „po czterech” z parkietu i padają w szatni. W końcu i oni, i my dajemy z siebie wszystko. Nieważne - Hobby Start czy „S” klasa - nikt się przecież nie oszczędza.
- Sala
- Szatnie
- Prowadzenie turnieju
- Burmistrz Kórnika, który nie wpadł tylko „ z gospodarską wizytą” na galę wręczyć puchary "najlepszym z najlepszych”, ale był obecny od samego początku do samego końca. Mam nadzieję, że się nie zawiódł i również tak jak my dobrze bawił.
Można by powiedzieć: ”ktoś inny by się chwalił, ja po prostu mówię".
To tyle, co mi na gorąco przychodzi do głowy. Jeżeli ktoś (mam na myśli nieobecnych, bo sądzę, że obecni na turnieju zgodzą się z moimi pozytywnymi uwagami i zarazem podzielą negatywnymi na forum - liczę na to dla dobra nas wszystkich) odniósł wrażenie, że chodziło mi o wystawienie laurki dla tego turnieju, to zapraszam do przeczytania mojego następnego artykułu dotyczącego organizacji turniejów, gdzie podzielę się uwagami, które dotyczą również Kórnika.
Jeszcze raz bardzo dziękuję wszystkim za przybycie i już zapraszam na przyszły rok.
Andrzej Roszak
Seniorzy na Solnym !
Za nami kolejna sobota pod znakiem turniejowym.
Reminescencje z pewnością pojawią się na forum, tutaj zaś kilka ujęć mojego autorstwa.
Mam nadzieję, że zachęcimy i w ten sposób kolejnych seniorów do startów w turniejach.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć i... na seniorskie parkiety!
admin
Turnieje Hobby Open Plus z limitem
Pojawi się wkrótce nowa forma turniejów Hobby Open Plus. Przypomnijmy turnieje Open Plus, to rodzaj turnieju, który bazuje na swoim regulaminie, który może obowiązywać na cyklu imprez jak np. Grand Prix Senior lub na pojedynczym turnieju jak np. Puchar Wieczystego. Każdy regulamin turnieju Open Plus musi odpowiedzieć na pytanie, kto może na nim startować i jak rywalizacja będzie przeprowadzona... czytaj->
Grzegorz Gargula
Tańczyć dla wyniku, czy od siebie
Od dawna ten temat chodzi za mną i myslę iż nie tylko za mną.
Tańczę kilka lat, może o kilka za malo, ale to nie istotne. Na wszelkich turniejach sędziowanych porównawczo mamy do czynienia z jak najlepszym wykonaniem danego ukladu, choreografii . Stąd dotąd, tak a nie inaczej, w takich czy innych ciuchach, ale na zasadzie kto najlepiej zatańczy w zasadzie to samo, a więc najczęściej basic, no powiedzmy tzw. Sport jakąś wariację. Generalnie im prostsze tym lepsze. Im bardziej wyraziste, schematyczne, takie same, tym łatwiejsza robota dla sędziów i lepsze miejsce - ale gdzie w tym wszystkim jest taniec?
Ile par, gdyby 15 minut przed wyjściem na parkiet dostało kartkę z rozpisaną choreografią, podołałoby jej??? Rozumiem, iż reguły sędziowania dla młodzieży i dziadków są takie same, ale czy o to chodzi???
Czy koniecznie należy produkować starych malutkich, którym nic się nie uklada gdy sala jest za mała?
Gdzie i czy w ogóle w całym ruchu seniorskim jest miejsce na zatańczenie od siebie do tego co się słyszy.
Oczywiście, że zaraz będą głosy, iż to nierealne, że się nie da ani zatańczyć - bo nie umiemy, ani sędziować - bo nie ma wytycznych. Dla mnie to wszystko powoli zaczyna się stawać tańcem zaprogramowanych robotów, odtwarzaniem tej samej zdartej już płyty.
Musimy odpowiedzieć sobie na jedno podstawowe pytanie - jak to jest, że wygrywają nie ci, których numer jest krzyczany przez dzieci i publikę, a ta ocenia to co widzi, od siebie, po prostu, tylko ci którzy zatańczyli prosty bez jaj układ, łatwy do oceny . Są święta, macie trochę czasu - wrzućcie swój gloś do dyskusji.
Pozdrawiam
Leszek Kusiak
Zaglądaliście do Galerii?
Jeżeli włączyliście sobie emailowe powiadomienia o nowych, dodawanych pozycjach, to z pewnością tak...
Jeśli nie, to pora to zrobić i cieszyć oczy ciekawymi zdjęciami.
Oraz - pięknymi grafikami!
Tym razem nie będzie łatwo :) - nic nie podpowiadam.
Wyszukajcie sami kto i co - zapewniam, że warto!
Nagrodą będzie lekkość w duszy i radość w sercu z dobrego wyboru, jakiego dokonaliście postanawiając, by zająć się tańcem.
Może, co najwyżej, udostępnię Wam magiczną dziurkę od klucza :)
Coś tam można podejrzeć :))
Dziękuję właścicielowi galerii, o której myślę, za przesłanie tych pięknych prac. Jeśli Wam się podoba co najmniej tak, jak mi, to na pewno ucieszycie autora wpisując swoje komentarze.
Zapraszam!
admin
Tomek i Ola również zapraszają
Zapraszają do swojej galerii - świetne ujęcia z wielkiej frajdy, jaką był występ w Krakowie.
Z wielką przyjemnością obejrzałem i mam ochotę na więcej - kto dorzuci coś jeszcze do Galerii?
Debiuty
Pierwsza tegoroczna odsłona Grand Prix Senior za nami.
Serdeczne podziękowania dla wszystkich uczestników za udział, za wytrwałość, za fantastyczną atmosferę wspólnej rywalizacji.. Serdeczne podziękowania dla organizatorów za trud włożony w przygotowanie i przeprowadzenie imprezy.
To jest pierwszy debiut, o którym chciałbym napisać.
Klub Fantazja i Kolejowe Towarzystwo Kultury mają za sobą wiele lat organizacji turniejów tanca. Ale Grand Prix Senior przypadło im organizować pierwszy raz. Trzeba by dużo napisać o duchu mobilizacji i potrzebie zapewnienia odpowiedniego poziomu. To i pierwsze słowa - musi być inna sala, musi być wystrój, muszą być warunki, to i również stała troska i odpowiedzialność wielu osób za widowisko. Nasz ruch wyzwolił inicjatywy i zintegrował ludzi - to jest piękne....
Na parkiecie w Krakowie pojawili się również taneczni debiutanci, Ci którzy zdecydowali się pierwszy raz stanąć w szranki rywalizacji turniejowej. Serdeczne gratulacje za pierwszy występ i dołączenie do grona pasjonatów, co niejedne parkiety już zwiedzili....
Chciałbym prosić Was - napiszcie coś o sobie, o swoich motywacjach wystąpienia na turnieju, o przygotowaniach i przeżyciach. Może powstanie małe wademekum, dla tych, co pierwszy raz...? A niejeden stary wyjadacz, z łezką w oku, wspomni swe pierwsze kroki?
I kolejny debiut, o którym chciałbym napisać.
Patrząc na naszą galerię zaobserwowałem pewną stagnację. I postanowiłem poprosić wielkiego sympatyka tańca, Tomasza Muszyńskiego, o popatrzenie swoim okiem - obiektywem aparatu - na turniej. Znałem Tomasza, jako autora pięknych cykli zdjęć, ze swoich licznych wojaży po świecie, ale na turniej trafił pierwszy raz. Chciał przekazać swoje impresje z turnieju tańca. Czy mu się udało - oceńcie sami ...
Grzegorz Gargula
Pokazaliśmy się pięknie!
Bardzo dziękujemy organizatorowi ostatniej imprezy, wszystkim jej autorom, za piękne wrażenia, które wywieźliśmy z Krakowa.
Uczestnikom za rekordową frekwencję - pięknie się w naszym ruchu dzieje! Tańczy nas coraz więcej i na coraz wyższym poziomie - tworzymy coraz piękniejsze widowiska.
Oby tak dalej!
Dalej i lepiej.
Dużo zrobiliśmy, trzeba zrobić jeszcze więcej.
Nic nie dzieje się samo - za wszystkimi przejawami naszej aktywności stoją konkretne osoby, pracujące dla nas z ogromnym zaangażowaniem. Poświęcają swój czas, korzystają z bagażu dotychczasowych doswiadczeń, profesjonalnej wiedzy, wkładają wiele zapału i angażują ogrom energii.
Zachęcamy wszystkich do pracy na rzecz podniesienia standardów organizacji tańca seniorów i hobbystów na wyższy poziom. Wiele schematów mamy żywcem przeniesionych z tańca amatorskiego. U nas nie sprawdzają się najlepiej. Nie tańczymy dla rankingów, od których zależy nasza przyszłość, zawodowy rozwój. To nasze hobby, radość ze wspólnej zabawy w gronie znajomych i przyjaciół, także sportowy stresik dla amatorów mocniejszych wrażeń.
Zapraszamy na forum - dziękując organizatorom za pracę przy ostatniej imprezie możemy opowiedzieć o naszych radościach. Na wszystkich dotychczasowych przykładach możemy z kolei poprawiać niedoskonałości.
Prosimy o zabranie głosu na rzecz lepszego organizowania naszych spotkań. Zachęcamy wszystkich - na forum może wypowiedzieć się każdy, kto dokona rejestracji w celu stworzenia swojego profilu. Nie jest to ani trudne, ani czasochłonne. Ważne są głosy tancerzy, organizatorów i publiczności. Czego oczekujemy? Co podobało nam się u innych i chcielibyśmy zaszczepić na naszym gruncie?
A może jest dobrze i trzeba też o tym powiedzieć? Do dzieła...
Mija termin zgłoszeń par na turniej w Krakowie!
Przypominamy, informujemy - za Zbyszkiem Danielem - 5. kwietnia mija termin rejestracji par startujących w turnieju w Krakowie.
Turniej rozpoczyna się 9. kwietnia o godz. 17:30, rejestracja par od godziny 16. w sali Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Integracyjnych nr 3 przy ul. Strąkowej 3 .
Zgłaszanie się na turnieje.
Chciałbym poruszyć pewien temat, który jest obecny na stałe na naszej stronie, ale jakby niezauważalny. Chodzi o apel o zgłaszanie się odpowiednio wcześnie na turnieje.
Temat spędzający sen z powiek organizatorom.
Normą w grupie młodzieżowej jest, żeby na turnieje zgłaszać się prawie w ostatniej chwili. Główny powód (jak sądzę) tego działania jest jeden - chęć posiadania jak największej wiedzy o parach (ilości, ich umiejętnościach), które wezmą udział w danym turnieju. A ponieważ w czasie weekendu turniejów jest czasem i kilka, więc wybiera się ten najbardziej dla siebie odpowiedni.
A decyzja nie jest łatwa. Wszyscy chcieliby brać udział w takim turnieju (i oczywiście zwyciężać), w którym udział bierze jak największa ilość par (wiadomo - punkty). Ale sytuacja nie jest taka prosta, bo na pudle są tylko trzy miejsca i czasami (często?) już przed turniejem wiadomo, kto na nich będzie stał. W końcu w tanecznym światku wszyscy wszystkich znają.
I tu zaczyna się gra. Na ten turniej nie zgłoszę się, bo pudło jest już obsadzone, a może i dalsze miejsca też. Na tamten też się nie zgłoszę, bo mało par. I tak dalej, i tak dalej. A organizator czeka, i czeka…
Listy zamyka się najczęściej dwa dni przed rozpoczęciem turnieju. Czyli w najbardziej gorącym okresie, mam na myśli dwa tygodnie przed turniejem, organizator zamiast zająć się dopinaniem szczegółów dotyczących spraw organizacyjnych i usuwaniem problemów, które zawsze się pojawią, musi zajmować się zgłaszającymi się na ostatnią chwilę parami, a do tego jeszcze do ostatniej chwili nie ma pojęcia ile par przyjedzie.
Tak jest u młodzieży. A u nas seniorów? Niestety bardzo podobnie.
Tutaj jednak nie potrafię wymyślić powodów, dla których zgłaszamy się tak późno. Wszystkie powody, jakie ma młodzież, u nas odpadają.
Nie mamy kilku turniejów w weekend, wiemy o nich z bardzo dużym wyprzedzeniem. W kalkulowanie, uzależniające udział danej pary od udziału innej (innych) nie bardzo chce mi się wierzyć. Myślę, że każdy chce wygrywać, ale przede wszystkim chcemy tańczyć i brać
Strony
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- następna ›
- ostatnia »