Pierwsze półrocze, pierwsze wrażenia
Mija właśnie pierwsze półrocze 2015 roku.
Już za chwilę wakacyjny czas, więc kilka refleksji dotyczących minionego okresu.
Będą to raczej uwagi na gorąco, bo na głębsze analizy przyjdzie jeszcze czas.
Ruch seniorów przetrwał wydaje się w niezłej kondycji, par przybywa i turnieje odbywają się z całkiem niezłą obsadą i na wysokim poziomie organizacyjnym. A kluczem do tego jest słowo szacunek. Szacunek do tradycji, bo przecież w Nowym Targu na jednym parkiecie spotkali się przedstawiciele różnych opcji dzisiejszego tańca w Polsce, oddając hołd twórcy ruchu tańca towarzyskiego w Polsce, prof. Marianowi Wieczystemu . Ale był to równocześnie szacunek okazany nowej tradycji, tym razem ruchu seniorów w Polsce, tradycji corocznych wspólnych spotkań . Szacunek okazano również miejscu gdzie narodziła się obecna postać ruchu , gdzie jak w tyglu wypróbowywane są nowe koncepcje i pomysły. Pokazało to, że są wartości, o które trzeba walczyć, aby zachować tożsamość i nie dać się omamić populistycznemu blichtrowi .
To szacunek dla wszystkich organizatorów, którzy zaryzykowali w tak niepewnym czasie i doprowadzili do realizacji imprezy, w szczególności dla tych, którzy się nie zrazili, choć czasem musieli przełknąć gorycz porażki i dalej pracowali na rzecz ruchu seniorów. Szacunek dla klubów, czyli miejsc, o których można by napisać, że jest to podstawowa komórka w naszym ruchu, jak rodzina. I trzeba dbać o klub i walczyć o jego dobre imię. Szacunek dla działaczy organizacji , którzy walczą o ułatwienia w ruchu seniorów, tak aby mogli się wszyscy pod swoimi klubowymi sztandarami spotykać na wspólnych turniejach.
Taka mała dygresja - rok 1815 zakończył pewien etap wojen w Europie, a walc wiedeński zaczął świecić swoje triumfy.
Może 200 lat później rok 2015 zapisze się jako ten, który zakończy przynajmniej okres polskich wojen tanecznych? Może też jakiś taniec zostanie wylansowany? Oby.
A teraz szacunek dla Was wszystkich, którzy jeździcie nieraz przez całą Polskę na turniej i jesteście aktorami wspaniałych tanecznych wydarzeń. A na dodatek potraficie domagać się uznania prawa do udziału w tych wydarzeniach dla wszystkich .
Gratuluję wszystkim organizatorom turniejów Grand Prix - stworzyliście niepowtarzalne widowiska i nie wyobrażam sobie roku przyszłego bez spotkań w Krakowie, Kórniku Międzyzdrojach i Rzeszowie . I jestem pełen nadziei, że w roku przyszłym wszystkie te turnieje będą już dostępne dla wszystkich seniorów bez żadnych ograniczeń, tak jak Kórnik, czy Międzyzdroje.
Gratuluję wszystkim , których czoła zdobią laury turniejów mistrzowskich, gratuluję również występów poza granicami kraju.
Chciałbym też jeszcze raz podziękować tym, którzy starają się aby ruch seniorów miał swoje uznanie i przez swoje działania dorzucają choć mały kamyczek do wspólnego przedsięwzięcia. Po prostu dajecie energię do dalszej pracy dla środowiska seniorów, a w szczególności ekipie Seniordance.
Życzę miłego wakacyjnego wypoczynku i do zobaczenia 19 września w Gliwicach .
Wszyscy, bez ograniczeń i bez wyjątku . :)
Grzegorz Gargula